🚂 Dokąd pojechać pociągiem?
Tym razem chcemy zabrać Was w podróż koleją! Rozwój kolei na Dolnym Śląsku jest nierozerwalnie związany z rozwojem turystyki. Żelaznymi drogami przewożono surowce, produkty i towary, zjeżdżali nimi kuracjusze do uzdrowisk i turyści do górskich kurortów. Chociaż dzisiaj znaczenie kolei w turystyce jest już mniejsze, nadal wielu z nas nie wyobraża sobie krótkich wycieczek i długich wakacyjnych wyjazdów bez uwzględniania rozkładu jazdy pociągów.
Zachęcamy, by odkrywać region podróżując koleją i odwiedzać miejscowości położone przy liniach kolejowych. Dolnośląskie linie kolejowe nie tylko pozwalają dotrzeć do pięknych, urokliwych, czasami tajemniczych miejsc, ale same cechują się tak malowniczym położeniem, że nierzadko już sama przejażdżka pociągiem na danej trasie stanowić może atrakcyjny sposób spędzenia wolnego czasu. Dzisiaj wybraliśmy dla was 3 niezwykłe trasy kolejowe.
Jelenia Góra - Szklarska Poręba Górna. Linia kolejowa z Jeleniej Góry do Piechowic biegnie przez równinny obszar śródgórskiej kotliny. Przez niemal całą podróż można podziwiać okalające Jelenią Górę pasma górskie. Niezapomnianych przeżyć dostarcza przejazd wysokim kamiennym mostem nad Bobrem, skąd widać panoramę miasta. Za Piechowicami natomiast zaczyna się ostry podjazd wytyczoną serpentynami po górskich zboczach trasą. Przejeżdżamy tunele i leśne dukty, a od czasu do czasu odsłaniają się zapierające dech widoki z góry - najpierw na Piechowice i Jelenią Górę, a potem na jeden z najpopularniejszy polskich kurortów, rozłożoną na kilkudziesięciu kilometrach kwadratowych Szklarską Porębę.
Sędzisław - Lubawka. Łagodny profil linii kolejowej z Sędzisławia mógłby sugerować, że szlak jest monotonny i niezbyt ciekawy. Jest tutaj jednak wiele malowniczych krajobrazów Gór Kruczych i Bramy Lubawskiej. Przy dobrej pogodzie można też z pociągu dostrzec urzekającą panoramę Karkonoszy na czele ze Śnieżką górującą nad całym krajobrazem. Ogromne wrażenie robi też śródgórskie obniżenie Bramy Lubawskiej pokryte częściowo lasami, a częściowo polami. A do tego można się tu wybrać w nostalgiczną podróż uwielbianym przez wszystkich miłośników kolei czeskim wagonem motorowym serii 810, nazywanym pieszczotliwie “motoraczkiem”.
Świdnica Miasto - Ząbkowice Śląskie. Cała linia poprowadzona jest na stosunkowo płaskim terenie przez Równinę Świdnicką, Kotlinę Dzierżoniowską i Obniżenie Ząbkowickie. Jednak już chwilę po opuszczeniu Świdnicy na południu rozciągają się malownicze szczyty tajemniczych Gór Sowich z polami uprawnymi na pierwszym planie, zaś tuż przed Ząbkowicami Śląskimi można przy dobrej pogodzie dostrzec wspinające się na stoki zabudowania Srebrnej Góry. Na północy zaś widać równie ciekawe, niewysokie, kopulaste, w dużej części zajęte pod pola uprawne Wzgórza Niemczańsko-Strzelińskie, a gdzieniegdzie między domami pojawiają się nawet okazałe pałace. Warto nieraz wysiąść gdzieś po drodze!
Jeśli chcecie więcej takich pomysłów na wycieczki koleją, to dajcie znać! Dla naszych Patronów do końca lipca mamy niespodziankę. Zamiast dwóch mieczy, dwa przewodniki z serii "Koleją po Dolnym Śląsku: 5 tras". Mamy po 1 zestawie dla każdego Patrona, można zamówić dla siebie, albo dla kogoś. Wystarczy, że wyślecie nam adres pocztowy w wiadomości prywatnej do końca lipca.
Ten niewielki prezent ma pokazać, że cenimy każde wsparcie, bo dzięki temu możemy działać dalej. Wszystkie wydania kwartalnika Przystanek Dolny Śląsk są dostępne bezpłatnie. Niektóre numery to nawet ponad 200 stron ciekawych artykułów i fotoreportaży. Bezpłatny dostęp jest możliwy tylko dzięki waszemu wsparciu! ❤️ Ty też możesz nas wesprzeć na patronite.pl/przystanekd